Relacje
22 lutego 2008 r. – ZIMOWE TEATRALIA 2008 – spektakl teatralny „Piękna pamięć”
W ten piątkowy wieczór zagościł na Zamku Kazimierzowskim Teatr Scena Prezentacje ze sztuką Pierrea-Oliviera Scotto i Martinea Feldmana „Piękna Pamięć”. Było to już czwarte z pięciu przedstawień w ramach nowego cyklu ZIMOWE TEATRALIA. Podobnie jak w trzech poprzednich, tak i tym razem widownia wypełniona była szczelnie. Nie był to jednak przypadek, ponieważ zapotrzebowanie na tego rodzaju sztukę jest w naszym mieście ogromne, o czym świadczą owacje na stojąco jakie otrzymali artyści po spektaklu. Tradycją Teatraliów stały się już spotkania z wykonawcami w zamkowej Galerii po przedstawieniu, na które i tym razem widzowie wstawili się licznie by porozmawiać i uzyskać autograf.
„Piękna pamięć” to opowieść o sile umysłu i o uczuciach, które potrafią zmieniać rzeczywistość. W zaciszu swojego wiejskiego domku, Claire, słynna pianistka o ugruntowanej międzynarodowej sławie – w tej koncertowej roli Teresa Budzisz-Krzyżanowska – wydaje się cierpieć na utratę pamięci. Jej życie artystyczne wchodzi w konflikt z prywatnym, a spokój, którego poszukuje, zostaje zakłócony. Najpierw przybyciem pielęgniarki Mariny (Magdalena Warzecha), którą jakoby znała kiedyś w przeszłości, a jak się okaże jest jej córką, potem nadejściem wnuka Jeremiego (Tomasz Błasiak), którego nie widziała od kilkunastu lat. Pojawiają się zarzuty nieczułości, ujawnianie rodzinnych tajemnic, ukazywanie meandrów losu, który często sami doświadczamy. Wielka kreacja Teresy Budzisz- Krzyżanowskiej ukazuje wspaniałą przypowieść o blaskach i cieniach sławy. O wyrzeczeniach związanych z „robieniem” kariery i idących za tym zaniedbaniach rodziny. Główna bohaterka odzyskuje jednak zagubione przed laty uczucia, którym nie mogła poświęcić należnej uwagi oddając się bez reszty sztuce.
„Piękna pamięć” to opowieść o sile umysłu i o uczuciach, które potrafią zmieniać rzeczywistość. W zaciszu swojego wiejskiego domku, Claire, słynna pianistka o ugruntowanej międzynarodowej sławie – w tej koncertowej roli Teresa Budzisz-Krzyżanowska – wydaje się cierpieć na utratę pamięci. Jej życie artystyczne wchodzi w konflikt z prywatnym, a spokój, którego poszukuje, zostaje zakłócony. Najpierw przybyciem pielęgniarki Mariny (Magdalena Warzecha), którą jakoby znała kiedyś w przeszłości, a jak się okaże jest jej córką, potem nadejściem wnuka Jeremiego (Tomasz Błasiak), którego nie widziała od kilkunastu lat. Pojawiają się zarzuty nieczułości, ujawnianie rodzinnych tajemnic, ukazywanie meandrów losu, który często sami doświadczamy. Wielka kreacja Teresy Budzisz- Krzyżanowskiej ukazuje wspaniałą przypowieść o blaskach i cieniach sławy. O wyrzeczeniach związanych z „robieniem” kariery i idących za tym zaniedbaniach rodziny. Główna bohaterka odzyskuje jednak zagubione przed laty uczucia, którym nie mogła poświęcić należnej uwagi oddając się bez reszty sztuce.
Tomasz Beliński
Przemyskie Centrum Kultury i Nauki ZAMEK